Mandaty za przekroczenie prędkości będą drożały co 10 km/h. Sejm niebawem przegłosuje zmiany

Coraz bliżej do wyższych kar za łamanie prawa na drogach. Jeszcze w ten piątek Sejm może przegłosować podwyżkę kar. Posłowie przyjęli, że mandaty za przekraczanie prędkości będą rosły co każde 10 km/h

Obrady Komisji Infrastruktury nad nowelizacją podnoszącą kary za wykroczenia drogowe Źródło: Sejm

Posłowie błyskawicznie pracują nad nowelizacją, która urealni niezmieniane od 1997 r. kary dla kierowców łamiących prawo na drodze. Dziś Komisja Infrastruktury przyjęła sprawozdanie specjalnej podkomisji rozpatrującej rządowy projekt zmian.

Jak ustalił portal brd24.pl jutro (28 października) wiceszef komisji Jerzy Polaczek (PiS) przedstawi parlamentarzystom sprawozdanie z prac podczas drugiego czytania projektu. Wielce prawdopodobnym jest, że już w piątek (29 października) Sejm będzie głosował nad tą zmianą – i wszystko wskazuje na to, że zostanie przyjęta. Popierają ją bowiem posłowie Zjednoczonej Prawicy, Koalicji Obywatelskiej i Lewicy. Taka ponadpartyjna koalicja BRD będzie miała druzgoczącą przewagę w Sejmie.

Jak karzą w innych krajach – relacjonował poseł Polaczek

Na początku dzisiejszego posiedzenia Komisji Infrastruktury jej wiceszef Jerzy Polaczek streścił posłom analizy Biura Analiz Sejmowych dotyczące wysokości kar w innych krajach. Ponieważ w sferze publicznej pojawiały się opinie, że urealnienie kar w Polsce po 26 latach spowoduje, iż nad Wisłą kary dla kierowców łamiących prawo będą dużo wyższe niż w innych krajach UE. Poseł chciał rozwiać te wątpliwości i przywołał dane dotyczące stawek mandatów w Czechach, na Litwie, we Francji, Irlandii, Szwecji oraz we Włoszech. Polaczek podawał niektóre przykłady.

Polaczek przypomniał, że roczne przeciętne wynagrodzenie w Polsce za 2020 to 62 810 zł (miesięcznie średnio 5234 zł). – W Czechach to z kolei 17 066 euro i tam np. za spowodowanie wypadku, w którym ktoś zostaje ranny grozi minimalny mandat 975 euro, a kara może wynieść do 1945 euro w sytuacji. Gdy sprawca nie zgłosi wypadku, oddali się z miejsca wypadku, ukrywa tożsamość uczestników wypadku albo dane dotyczące pojazdów biorącego udział w zdarzeniu grozi kara 100-195 euro – relacjonował Jerzy Polaczek.

Za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu w Czechach jest mandat 100 euro. Jazda pod prąd, zawracanie na autostradzie to 195-300 euro. Tyle samo grozi za korzystanie z fotoradaru. Używanie telefony w czasie jazdy – 40 euro. Jazda po alkoholu lub innej substancji – 100-975 euro. Prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień, które kierowca utracił za jazdę pod wpływem alkoholu – 975-1945 euro. Odmowa kierowcy poddania się badaniu na obecność alkoholu lub substancji odurzającej – 975-1945 euro. Prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień – 975-1945 euro. Wjazd na przejazd kolejowy – 100 euro.

W Irlandii średnie przeciętne wynagrodzenie roczne – ok. 50 tys. euro. Mandaty? Za niebezpieczne prowadzenie pojazdu, którego następstwem jest zranienie lub śmierć innej osoby grozi tam grzywną do 20 tys. euro. Brak zachowania należytej ostrożności i uwagi – 80 euro, a 10 tys. euro jeśli następstwem było poważne zranienie lub śmierć innej osoby. Jazda pod wpływem alkoholu 200-400 euro (recydywa w ostatnich trzech latach – 5 tys. euro kary).

Na Litwie niebezpieczna i chuligańska jazda zagrożona jest grzywną 170-230 euro. Nieuprawnione kierowanie pojazdem – 400-600 euro. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających – 90-1100 euro. Niezatrzymanie się przed przejściem dla pieszych, jazda po chodniku, po ścieżkach dla pieszych – 30-90 euro. Przekroczenie prędkości powyżej 30 km/h – 120-170 euro, powyżej 40 km/h – d0 230 euro, powyżej 50 km/h – 450-550 euro.

Poseł Polaczek nie wyliczał już stawek z Francji, Szwecji i Włoch. – Te wszystkie dane państwo macie w materiałach i analizie BAS – mówił podczas posiedzenia.

Mandaty w Polsce będą progresywne – coraz droższe z każdym przekroczeniem prędkości o kolejnych 10 km/h

Podczas dzisiejszego posiedzenia Komisji Infrastruktury utrzymano wszystkie poprzednie założenia projektu. Zatem dane o punktach karnych będą uwzględniane w wyliczaniu stawek OC, maksymalna grzywna nakładana przez policję na kierowców wyniesie 5 tys. zł, a maksymalna grzywna nakładana przez sąd na kierowcę ma wynieść 30 tys. zł.

Podczas obrad wiceminister infrastruktury Rafał Weber przyznawał, że kary za przekraczanie prędkości będą progresywne. Będą więc rosły z każdym większym przekroczeniem prędkości co 10 km/h. Wiadomo, że za przekroczenie o 30 km/h minimalny mandat wyniesie 800 zł. Nie wiadomo jeszcze jednak, o ile większa kara będzie za przekroczenie prędkości o 40 km/h, 50 km/h i tak dalej. To dopiero zapewne wyjaśni się, gdy MSWiA przygotuje rozporządzenie wprowadzające nowy taryfikator mandatów drogowych.

Progresja będzie też związana z recydywą. Ten, kto popełni niektóre wykroczenia na drodze po raz drugi w ciągu 2 lat, będzie płacił o wiele większe mandaty niż ten, któremu takie wykroczenie na drodze zdarzy się po raz pierwszy.

Utrzymano też zapisy o tym, że kierowcy zawodowi tracić będą uprawnienia do kierowania za manipulację przy tachografach, które rejestrują czas jazdy pojazdami ciężarowymi.

Nowe minimalne stawki mandatów w Polsce za niektóre wykroczenia

Podczas wczorajszych prac nad projektem utrzymano proponowane wcześniej minimalne stawki za niektóre wykroczenia na drodze.

Nie mniej niż 800 zł mandatu:
– przekroczenie dozwolonej prędkości ponad 30 km/h

Nie mniej niż 1 tys. zł mandatu:
– za prowadzenie pojazdu niemechanicznego np. roweru w stanie po użyciu alkoholu, a więc mając w organizmie więcej niż 0,2 promila;
– kierowcy samochodu za nieprawidłowe wyprzedzanie;
– za jazdę pojazdem bez uprawnień do kierowania.

Nie mniej niż 1,5 tys. zł mandatu:
– kolizję, w której odniesione zostaję lekkie obrażenia ciała (nie wymagające hospitalizacji powyżej 7 dni);
– nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu;
– niezatrzymanie pojazdu w celu przepuszczenia osoby niepełnosprawnej używającej specjalnego znaku lub osobie o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej;
– wyprzedzanie pojazdu na przejściu dla pieszych, na którym ruch nie jest kierowany sygnalizacją (a także omijanie pojazdów przepuszczających pieszych);
– jazda pojazdem wzdłuż chodnika i przejścia dla pieszych;
– tamowanie lub utrudnienie ruchu, gdy sprawca w ciągu 2 lat popełnił już to wykroczenie;

Nie mniej niż 2 tys. zł mandatu:
– wyprzedzanie na zakazie wyprzedzania, gdy sprawca był wcześniej w ciągu 2 lat karany za określone wykroczenia (będzie ich katalog);
– omijanie opuszczonych zapór/półzapór na przejeździe kolejowo-drogowym, a także wjazd na przejazd, gdy nie ma możliwości kontynuowania jazdy (dotyczyć to będzie też pieszych wchodzących na przejazdy w momencie opuszczania rogatek/półrogatek);

Nie mniej niż 2,5 tys. zł mandatu:
– prowadzenie pojazdu mechanicznego w ruchu wodnym i lądowym po spożyciu alkoholu (lub innego, podobnie działającego środka), czyli posiadając co najmniej 0,2 promila w organizmie.

Nie mniej niż 3 tys. zł mandatu:
– niezachowanie należytej ostrożności lub spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu przez osobę znajdującą się po użyciu alkoholu (lub podobnie działającego środka) w warunkach recydywy.

Łukasz Zboralski