Kronika wypadków
Spowodował wypadek, potem pijany stracił prawo jazdy. Znów jechał i zabił
Opublikowano
2 miesiące temu-
przez
luz24-latek z Wolsztyna wjechał czołowo w samochód i zabił w nim człowieka. Okazało się, że od trzech dni nie miał prawa jazdy, bo został złapany za kierownicą pijany. A wcześniej, w czerwcu, spowodował wypadek drogowy
Wczoraj wieczorem (3 grudnia) młody kierowca doprowadził do tragedii na ul. Drzymały w Wolsztynie. 24-latek kierujący suzuki mężczyzna na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do czołowego zderzenia z jadącym z przeciwka volkswagenem, którym poruszało się małżeństwo z powiatu grodziskiego.
W wyniku zderzenia zginął 71-letni mężczyzna z volskwagena, a jego pasażerka została ranna.
Sprawca wypadku uciekł w kierunku ul. Źródlanej, gdzie został ujęty przez świadków zdarzenia. 24-letni mieszkaniec Wolsztyna został zatrzymany przez policjantów i przetransportowany do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej oraz pobrano krew do badań. Przeprowadzone równolegle badanie moczu dało wynik pozytywny w kierunku marihuany.
Wcześniej już spowodował wypadek i pijany stracił prawo jazdy
Na miejscu zdarzenia pracują policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora przeprowadzili szczegłowe oględziny samego miejsca, jak i pojazdów. Mundurowi na czas prowadzonych działań zabezpieczyli odcinek ulicy, na którym doszło do wypadku oraz wyznaczyli objazdy.
Tymczasem – jak ustaliło RMF FM – ten sam 24-letni mężczyzna w czerwcu spowodował poważny wypadek drogowy w Babimoście. Kierował wówczas samochodem osobowym i wypadł z drogi. Jego pasażerka została ciężko ranna.
Co gorsza, trzy dni temu 24-latek został zatrzymany przez policję, gdy prowadził samochód pijany. Miał 0,7 promila alkoholu w organizmie. Zatrzymano mu wówczas prawo jazdy.
luz