Kierowca autokaru z dziećmi wjechał pod pociąg. Są ranni

Wczoraj po południu kierowca autokaru wiozący dzieci wjechał pod pociąg towarowy na niestrzeżonym przejeździe we wsi Turkowy (Wielkopolskie)

Kierowca autokaru zatrzymał się za linią zatrzymania po znaku STOP. Przód pojazdu był wysunięty tak, że uderzyła w niego lokomotywa Fot. Facebook/OSP Perzów

Do wypadku doszło ok. godz. 16.30. Policja wstępnie uznała, że kierowca autokaru nie zastosował się do znaku STOP na przejeździe i stanął poza linią zatrzymania. Przód pojazdu wysunięty został na przejazd. Więc uderzył w niego przejeżdżający tam pociąg towarowy.

W autobusie znajdowało się 29 osób. Ranni zostali 4-letni chłopiec i 15-letnia dziewczynka. Dzieci przewieziono do szpitala. 60-letni kierowca był trzeźwy.

Wczoraj inny kierowca wiozący grupę przedszkolaków zjechał z drogi pod Toruniem. 31 małych dzieci przewieziono do okolicznych szpitali na obserwację. Czterech opiekunów zostało rannych. Interweniował śmigłowiec LPR [CZYTAJ O TYM]

Kolejarze ostrzegali: coraz więcej kierowców łamie prawo na przejazdach

W portalu brd24.pl  dwa tygodnie temu pisaliśmy o ostrzeżeniach pracowników PKP PLK. Alarmowali, że tylko do sierpnia tego roku pracownicy odnotowali ponad 400 incydentów na przejazdach kolejowo-drogowych. Tymczasem przez cały rok 2019 było ich o połowę mniej. To jak czekanie na wielką tragedię [CZYTAJ O TYM]

ai