Connect with us
Statystyki 2025
  • Zabici w wypadkach - 1189
  • Ranni w wypadkach - 20685
  • Kierowcy po alkoholu - 82479
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 58.21
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.87
  • Średnia liczba rannych dziennie: 67.38
  • Zabici w wypadkach - 1189
  • Ranni w wypadkach - 20685
  • Kierowcy po alkoholu - 82479
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 58.21
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.87
  • Średnia liczba rannych dziennie: 67.38

Infrastruktura

Ale tak to skrzyżowania nie zepsujesz! Warszawscy drogowcy: potrzymaj nam piwo

Opublikowano

-

Czy da się zrobić tak skrzyżowanie, żeby wszyscy wpadali na wszystkich? Da się. Zrobiono tak w Warszawie. I ponieważ źle działa, zrobiono to w innym miejscu ponownie

W stolicy przy stacji metra Młociny, Warszawski Zarząd Dróg tak zaplanował skrzyżowanie, że na wysepce o szerokości dwóch kroków, skrzyżował ze sobą ruch pieszych i rowerzystów. Wszyscy tam chodzą jak we mgle i każdy każdemu przeszkadza.

Tymczasem – jak pokazał Warszawski Alarm Smogowy – nie był to chyba wypadek przy pracy, tylko jakiś trend. Bo taką samą potworną organizację ruchu wykonano właśnie na ul. Sokratesa. Przypomnijmy – ta ulica została przebudowana, gdy doszło do głośnego wypadku, w którym pędzący BMW mieszkaniec tej ulicy zabił pieszych. Uznano wówczas, że dwa razy po dwa pasy i długie proste to nie jest odpowiednia organizacja dla osiedlowej ulicy z przejściami dla pieszych.

Jednak przebudowa mogła pójść lepiej. „Możesz ubrać drogowca w mundurek udawanego burmistrza rowerowego, ale on nadal pozostaje drogowcem i myśli, jak drogowiec. Samochodzik first. Projektują te buble ludzie, którzy rowerem jeżdżą tylko w parku i tylko w lipcowe niedziele, więc nie mają pojęcia o tym, jak prawdziwie miejska, nierekreacyjna infrastruktura rowerowa powinna wyglądać” – skomentował Warszawski Alarm Smogowy.

ai