Connect with us
Statystyki 2025
  • Zabici w wypadkach - 594
  • Ranni w wypadkach - 10364
  • Kierowcy po alkoholu - 43700
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 51.13
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.39
  • Średnia liczba rannych dziennie: 59.22
  • Zabici w wypadkach - 594
  • Ranni w wypadkach - 10364
  • Kierowcy po alkoholu - 43700
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 51.13
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.39
  • Średnia liczba rannych dziennie: 59.22

Społeczeństwo

Wielka dziura w systemie. Za granicą 90 proc. mandatów za prędkość pochodzi z fotoradarów. W Polsce zaledwie 17 proc.

W krajach Europy Zachodniej fotoradary generują ok. 90 proc. wszystkich mandatów za zbyt szybką jazdę. W Polsce wciąż zaprzęgamy do tego policjantów z miernikami i automatyczne kontrole generują zaledwie 17 proc. mandatów za przekroczenie prędkości. W dodatku inaczej niż w UE skuteczność automatów jest niższa niż funkcjonariuszy na szosie. Żeby naprawdę chcieć zdyscyplinować kierowców powinniśmy zainstalować nie planowane 600 a 3 tys. nowych urządzeń rejestrujących w Polsce. Inaczej nic się nie zmieni

Opublikowano

-

W krajach Europy Zachodniej fotoradary generują ok. 90 proc. wszystkich mandatów za zbyt szybką jazdę. W Polsce wciąż zaprzęgamy do tego policjantów z miernikami i automatyczne kontrole generują zaledwie 17 proc. mandatów za przekroczenie prędkości. W dodatku inaczej niż w UE skuteczność automatów jest niższa niż funkcjonariuszy na szosie. Żeby naprawdę chcieć zdyscyplinować kierowców powinniśmy zainstalować nie planowane 600 a 3 tys. nowych urządzeń rejestrujących w Polsce. Inaczej nic się nie zmieni

Nowe laserowe mierniki prędkości dla policji z Pomorza Fot. policja

Zamiast postawić skuteczniejsze niż człowiek automatyczne rejestratory wykroczeń związanych z przekraczaniem prędkości, w Polsce zaprzęgamy do tego wciąż rzesze policjantów drogówki. Fot. policja

Na polskich drogach główną siłą skierowaną przeciw kierowcom przekraczającym prędkość jest policjant z radarem w ręku, podczas gdy na Zachodzie – temat „ogarnia” fotoradar. W skali ogólnokrajowej, Policja może włączyć maksymalnie do akcji ok. 5 tys. policjantów, tworząc ok. 4,8 tys. punktów pomiarowych. Tak się dzieje podczas ogólnopolskich kaskadowych kontroli prędkości. W trakcie takiej akcji ujawnia się 11-15 tys. wykroczeń, co daje nam pojęcie o skali bezprawia. I choć to dużo, to jak pokazuje życie i taką operację – organizowaną raz na jakiś czas – kierowcy są w stanie przetrzymać. Czy jednak przetrzymaliby akcję „Kaskada” przez 30 dni z rzędu? Tego się nie dowiemy.

Bez operacji „Kaskada”, które są chwilowe i incydentalne, na polskie drogi wyjeżdżą dużo mniejsza liczba patroli drogowych dyscyplinujących kierowców. To oczywiście oznacza automatycznie znacznie mniejszą liczbę ujawnianych wykroczeń. Choć Policja zarzeka się, że codziennie wystawia na drogi 4 tys. policjantów, to warto sobie uzmysłowić, że tylko część z nich zajmuje się łapaniem piratów drogowych. Dziennie policjanci z drogówki wystawiają ok. 10 tys. mandatów, w tym ok. 5,5 tys.- za prędkość.

Tymczasem krajach zachodnich odsetek mandatów za prędkość generowanych przez fotoradary jest bardzo wysoki i sięga 90 proc. wszystkich mandatów wystawionych za ten typ wykroczenia. W Polsce jest on na poziomie zaledwie 17 proc.

Aby zrozumieć nasze narodowe „pole bitwy” o prędkość, trzeba spojrzeć na liczby i ocenić kto/co ma jaka siłę i jakim potencjałem rażenia dysponuje. Wystarczą nam w zupełności dane szacunkowe (niniejsze opracowanie nie jest naukową analizą), aby zobaczyć, z czym się mierzymy.

zrzut-ekranu-2018-08-21-o-09-35-18

Wnioski wynikające z tabeli:

1. Dziennie na polskich drogach mandat za przekroczenie prędkości otrzymuje ok. 6,5 tys. kierowców (5,5 tys. – policja, 1 tys. – fotoradary/CANARD)

2. System automatycznej kontroli prędkości (fotoradary/CANARD) odrzuca 25 proc. ujawnionych wykroczeń powodu:
a) pojazd z zagraniczną rejestracją (ok. 21 proc.  tj. ok.190 tys. ujawnień): 22 ujawnienia na 100 w podziale: 13 UE / 9 spoza UE)
b) inne (ok. 4 proc. – tj. 36 tys. ujawnień): nieczytelne zdjęcie, przejazd pojazdu uprzywilejowanego, brak danych w ewidencji.

2. Moc znamionowa (tj. przy prawidłowym działaniu systemu) fotoradaru wynosi 5 mandatów dziennie, podczas gdy jego skuteczność to 2,3 mandaty dziennie. Pomimo, iż teoretycznie fotoradar jest narzędziem efektywniejszym od policjanta z ręcznym miernikiem prędkości, to ograniczenia (prawne i organizacyjne) nałożone na system automatycznej kontroli prędkości sprawiają, że jego skuteczność jest mniejsza od policyjnego patrolu.

3. Fotoradary ujawniają dziennie ok. 2,5 tys. wykroczeń przekroczenia prędkości, podczas gdy policja ok. 5,5 tys. – przy czym zaangażowanie człowieka/policjanta w proces jest czterokrotnie wyższe od liczby fotoradarów. Oznacza to, że jeden fotoradar jest w stanie zastąpić dwa ręczne mierniki prędkości.

4. Najskuteczniejszym obecnie działaniem przeciwko kierowcom przekraczającym dozwolona prędkość jest policyjna akcja „Kaskada”, w trakcie której ujawnia się 11-15 tys. wykroczeń w ciągu dnia, w którą zaangażowanych jest ok. 5 tys. policjantów.

5. Aby system automatycznej kontroli prędkości wyręczył/zastąpił policjantów z policji drogowej w skali kraju, to przy obecnych ograniczeniach prawnych i organizacyjnych, wymagane byłoby zainstalowanie w Polsce ok. 3 tys. fotoradarów.

6. Aby system automatycznej kontroli prędkości osiągnął skuteczność akcji „Kaskada”, GIDT/CANARD z trzema tysiącami urządzeń musiałby być albo uwolniony od obecnych ograniczeń prawnych i organizacyjnych, albo należałoby zwiększyć liczbę fotoradarów do ok. 6 tys. – czyli tyle, ile zainstalowanych jest we Włoszech albo w Wielkiej Brytanii.

Rząd dołoży 600 fotoradarów, a powinien 3 tys.

Nie będzie poprawy na polskich drogach, gdyż nic skutecznie nie ogranicza kierowców (nie tylko z Polski) w zapędach do zbyt szybkiej jazdy. Dołożenie 600 fotoradarów (o których wiemy, że będą, bo CANARD ma na nie pieniądze z UE, ale nie wiadomo jeszcze kiedy je zainstaluje) nie poprawi znacznie sytuacji. To zbyt mała liczba, aby w statystykach wypadków odczuć pozytywny/oczekiwany efekt. Zatem należy nie tylko zdjąć ograniczenia nałożone na system, ale też i znacznie zwiększyć liczbę fotoradarów.

Polityka brd w zakresie zarządzania prędkością powinna być natychmiast zrewidowana. Nie osiągniemy poczucia bezpieczeńtwa – takiego jakie spotykamy na Zachodzie, jeśli podstawą temperowania polskich kierowców będzie policjant z ręcznym miernikiem prędkości.

Stawiając na rozbudowany system fotoradarów, pozwoli się jednocześnie policjantom patrolującym nasze drogi na skierowanie ich działań na pomaganie kierowcom w trudnych sytuacjach na drodze – co jest normą w krajach zachodnich i co chcielibyśmy wreszcie odczuć w Polsce.

Wiesław Migdałek