Connect with us
Statystyki 2025
  • Zabici w wypadkach - 462
  • Ranni w wypadkach - 7801
  • Kierowcy po alkoholu - 34356
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 47.04
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.23
  • Średnia liczba rannych dziennie: 54.55
  • Zabici w wypadkach - 462
  • Ranni w wypadkach - 7801
  • Kierowcy po alkoholu - 34356
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 47.04
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.23
  • Średnia liczba rannych dziennie: 54.55

Społeczeństwo

Starsza pani utknęła na środku ruchliwej drogi. Nadjechała policja i… tego się nie spodziewaliście

Starsza pani przechodziła przez wiele pasów jezdni w Legnicy. W końcu utknęła na środku, wśród sporego ruchu samochodów. Akurat nadjechał radiowóz policji. Nie, to nie skończyło się mandatem – zobaczcie sami

Opublikowano

-

Starsza pani przechodziła przez wiele pasów jezdni w Legnicy. W końcu utknęła na środku, wśród sporego ruchu samochodów. Akurat nadjechał radiowóz policji. Nie, to nie skończyło się mandatem – zobaczcie sami

Dzielnicowy z Legnicy przeprowadził przez ruchliwą jezdnię staruszkę, która utknęła na środku drogi. Źródło: policja

Ci, którzy narzekają na nieczułość polskich policjantów, będą zdumieni tym, co zobaczą na filmie z Legnicy. Kilka dni temu w Legnicy na ulicy Pocztowej starsza pani zaczęła przechodzić przez wiele pasów jezdni. Gdy dotarła na pas zieleni rozdzielający pasy ruchu, utknęła – to bowiem fragment drogi krajowej nr 94, na której jest duże natężenie ruchu samochodów.

W tym miejscu przejeżdżał właśnie dzielnicowy z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy. Mł. asp. Artur Koszycarz widząc niebezpieczeństwo, w jakim znalazła się staruszka, postanowił jej pomóc. Zatrzymał radiowóz, włączył sygnały świetlne, a potem wysiadł z pojazdu, chwycił pod rękę staruszkę, zatrzymał ruch i bezpiecznie przeprowadził ją przez ulicę, tłumacząc zasady bezpiecznego poruszania się po drodze i przechodzenia po wyznaczonych przejściach dla pieszych.
Seniorka tłumaczyła policjantowi, że próbowała przedostać się na przystanek autobusowy, by zdążyć na umówioną wizytę lekarską. Ma bowiem problemy ze stawami i trudno się jej poruszać – to z tego powodu nie mogła wejść na kładkę dla pieszych, a jej każdemu krokowi towarzyszył ból.

red