Kierowca zasnął, gdy jechał na autopilocie samochodem Tesla S

Do sieci trafiło nagranie, na którym kierowca Tesla S śpi, a samochód jedzie na autopilocie. Firma przestrzegła kierowców przed takimi zachowaniami

Ten film ujawniono w serwisie społecznościowym Reddit. Choć pewności mieć nie można, wydaje się, że widać na nim śpiącego kierowcę, którego na autopilocie wiezie samochód Tesla S.

Autopilot w samochodach produkowanych przez Tesla jest zaawansowanym rozwiązaniem, które wykorzystuje m.in. 13 czujników. Dzięki temu auto samo może jechać w ruchu ulicznym, a nawet zmienić pas czy samo zaparkować. Dzięki temu też, kierowca może je do siebie przywołać – samochód sam podjedzie.

Właściciel firmy – Elon Musk – zapowiedział niedawno, że gdy system autopilota w jego samochodach zostanie dopracowany, to jazda na nim zmniejszy o 50 proc. ryzyko wypadku. Ale po ujawnieniu filmu ze śpiącym kierowcą Tesla ostrzegła klientów, że moment, w którym można sobie pozwolić na pełną autonomiczność, jeszcze nie nadszedł.

“Tesla autopilot został zaprojektowany do samoczynnego prowadzenie samochodu, aby dać kierowcom więcej pewności za kółkiem, zwiększyć bezpieczeństwo na drodze i uczynić jazdę po autostradzie przyjemniejszą. Autopilot jest zdecydowanie najbardziej zaawansowanym drogowym, ale to nie czyni samochodów Tesla autonomicznymi i nie pozwala kierowcom na zrzeczenie się odpowiedzialności. Wciąż uczymy klientów używania tego systemu i przypominamy, że muszą być cały czas gotowi do przejęcia kontroli w przypadku alertu” – napisała firma Tesla w odpowiedzi na pytania Tech Insider.

Zgodnie z zapowiedziami Elona Muska już od przyszłego roku samochody Tesla mają być w stanie odnaleźć kierowcę na wezwanie i dojechać do niego w całym kraju, same po drodze tankując.

ai