Jechali tak, że porsche odbijało się od drzew, rozpadło na kawałki i spłonęło

Dwie osoby zginęły w wypadku na trasie z Giżycka do Mrągowa. Porsche carrera rozpadło się na kawałki. Części znajdowano daleko na polach. Kierowca i pasażer spłonęli

Wypadek na trasie Mrągowo – Giżycko Źródło: Facebook/OSPMikolajki

Służbom powiadomionym o wczorajszym wypadku niedaleko miejscowości Olszewo trudno było nawet rozpoznać model samochodu, który rozbił się na tej trasie. Na szosie zostały zgniecione kawałki karoserii. I to spalone. Części samochodowe rozrzucone były na pobliskich polach. Kawałek auta wisiał nawet wysoko na jednym z drzew.

Części porsche prozrzucane były po okolicznych polach Źródło: Facebook/OSPMikolajki

Wiadomo już, że było to porsche carrera. Jego kierowca musiał poruszać się z olbrzymią prędkością, bo widać, że auto jechało odbijając się od kilku drzew. W resztkach wraku znaleziono dwa spalone ciała. Policja jeszcze identyfikuje ofiary. Nie wiadomo, kto podróżował tym samochodem.

EDYTOWANE: Wiadomo już, kto zginął w wypadku. Porsche jechali lokalni biznesmeni [CZYTAJ O TYM WIĘCEJ]

ai