Szalał na motocyklu, wpadł na czołówkę. Straszne nagranie spod Szczecina

Motocyklista z dużą prędkością wchodził w zakręt, jak na wyścigu sportowym. Nie utrzymał się w swoim pasie ruchu i spowodował czołowe zderzenie. Do sieci trafiło nagranie. Inni kierowcy piszą, że ta grupa na motocyklach mijała ich i jechała agresywnie

Motocykliści w Polsce czasem mylą tor wyścigowy z publiczną drogą. Jeżdżą agresywnie, za szybko, a zakręty pokonują tak, jakby brali udział w zawodach sportowych.

Tak zachowywał się motocyklista na drodze krajowej nr 31 koło Gryfina. Jego wypadek, do którego doszło w sobotę (16 sierpnia) został zarejestrowany przez kamerę w samochodzie kierowcy, w którego uderzył.

Na filmie widać, jak motocyklista kładł się w zakręcie i jechał ze zbyt dużą prędkością. Nie utrzymał się w swoim pasie ruchu i w ostatnich sekundach próbował coś zrobić, ale było za późno. Uderzył prosto w samochód jadący z naprzeciwka. Według nieoficjalnych informacji motocyklista w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Kierowcy: tę agresywną grupę spotkaliśmy wcześniej na drodze

W sieci pod tym nagraniem pojawiły się wpisy kierowców, którzy poruszali się tamą trasą i spotkali tę grupę osób na motocyklach.

„Jechało sporo aut. Mnóstwo aut hamowało widząc co się na drodze wyprawia …. Naprawdę strach było patrzeć 🫣….. nas wyprzedzały 3 grupy motocyklów. Ale jedna szczególnie agresywnie jechali
Mimo wszystko zdrowia dla kierowcy a Panowie co z nim jechali niech wyciągną wnioski na przyszłość …… szkoda ludzi” – napisała jedna z kierujących pod tym filmem na Facebooku.

luz