Connect with us

Filmy

Streamerka z taksówki prowadziła live’a i wjechała w pieszego na pasach

Opublikowano

-

“Ewelka Taxi Driverka” to taksówkarka z Krakowa, która stała się znana, bo transmituje na żywo, jak jeździ samochodem. Podczas takiego nagrywania wjechała w pieszego na pasach

Taksówkarka z Krakowa zrobiła karierę, gdy zaczęła publikować filmy na TikToku. Tam przedstawiała się jako “Ewelka z Uberka”. Jej popularność w sieci wykorzystywały potem duże media. Taksówkarkę zapraszano na wywiady m.in. do “Pytania na śniadanie” w TVP.

Nikt nie zwracał uwagi na to, że rozpraszanie się za kierownicą rozmowami z tymi, którzy śledzą stream, nie jest ani bezpieczne, ani odpowiedzialne.

Jest zresztą jeszcze gorzej. Firma przewozów na aplikacje Uber ogłosiła właśnie konkurs “Uber dreams” dla taksówkarzy wykonujących przewozy na platformie Uber. Główną nagrodą w konkursie dla nich jest elektryczny samochód ford mustang Mach-E. By wziąć w nim udział, taksówkarze muszą zrealizować (od 16 września do 30 listopada) 150 przejazdów w aplikacji, a dodatkowo udzielić “kreatywnej odpowiedzi” na to, jakie marzenia mogą realizować dzięki współpracy z firmą od przewozów.

Jednym z jurrorów konkursu jest… Ewelka Taxi Driverka. “Zawodowa kierowczyni, twórczyni internetowa. Popularna influencerka, która zdobyła serca widzów zabawnymi i autentycznymi filmami ukazującymi historie kierowczyni taksówki” – pisze Uber na stronie konkursu.

“Przepraszam. Ja pana nie widziałam!”

Serca widzów ostatnio musiały raczej prawie stanąć z trwogi. Bo – jak widać na ujawnionym w sieci filmie – streamerka z taksówki zajmowała się opowiadaniem czegoś Internautom podczas live’a i nie zauważyła pieszego na pasach. Uderzyła w niego. “Przepraszam. Ja pana nie widziałam” – tłumaczyła się.

Wprawdzie mężczyzna też nie zachował się prawidłowo – wbiegł na przejście dla pieszych – ale najwyraźniej zajmowanie się internetowym streamem trudno uznać za zachowanie szczególnej ostrożności podczas zbliżania się do przejścia dla pieszych, a takiej ostrożności wymaga prawo.

Natężenie kierowców prowadzących streamy w Internecie zaczyna być w Polsce tak duże – robią to, o zrgozo, nawet instruktorzy nauki jazdy, podczas jazdy z kursantami – że być może policja powinna wykonać kilka pokazowych akcji penalizujących to zachowanie.

luz