Kierowca osobówki się wciskał, czy kierowca ciężarówki nie chciał wpuścić?

Kierowca ciężarówki nagrał kolizję. Twierdzi, że z kierowcą samochodu osobowego kłócił się przez CB radio i ten ze złości zajechał mu drogę. Czy na pewno?

Na tym filmie zapisano wiele zachowań, bez których wszyscy dojechali by do celu bez nerwów, złości i zniszczonych samochodów. Zacznijmy od tego, że na wąskiej drodze kierowca ciężarówki zdecydował się na wyprzedzanie tylko po to, żeby zaraz utknąć za sznurem innych pojazdów. Jaką wartość miał ten manewr?

Następnie dokładnie tego samego próbuje kierowca samochodu osobowego. On również wyprzedził tylko po to, żeby zaraz utknąć w długiej kolumnie samochodów. W dodatku – utknął tam ze zniszczonym samochodem.

Autor nagrania twierdzi, że zanim kierowca osobówki zdecydował się na manewr, doszło między nimi do kłótni przez CB radio. Jednak film pozbawiony jest dźwięku… Wydaje się też, że gdy kierowca osobówki wyprzedzał, kierowca samochodu ciężarowego zaczął zmniejszać dystans jaki dzielił go do poprzedzającego auta. Jednak w tej sytuacji kierowca samochodu osobowego nie powinien na siłę kończyć manewru tak, że doprowadził do kolizji. Autor nagrania twierdzi, że przybyła na miejsce policja ukarała kierowcę samochodu osobowego.

ai