Kierowca białego VW zajeżdżał złośliwie drogę i hamował na autostradzie A2. Podobnie zachowujący się kierowca niedawno doprowadził do tego, że rodzina rozbiła się autem na trasie S7
Pan Maciej Kostrzewa pokazał na Twitterze, co przydarzyło mu się podczas podróży autostradą A2 na odcinku Łódź-Warszawa 26 listopada. Według jego relacji kierowca białego volkswagena na łódzkich numerach rozzłościł się, że jego zdaniem pan Maciej “za długo” wyprzedzał lewym pasem ciężarówkę. Na nagraniu widać, że pan Maciej dokonywał wyprzedzenia poruszając się z prędkością 117 km/h, ale wyprzedzanie nie trwało długo. Zaraz po manewrze zjechał na prawy pas.
Wówczas kierowca VW wyprzedził go, zjechał na prawy pas i gwałtownie hamował. Włączał też kierunkowskaz tak, jakby chciał zatrzymać się na drodze szybkiego ruchu. Potem, gdy pan Maciej znów zjechał na lewy pas, by wyprzedzić sznur samochodów, kierowca białego VW w ostatnim momencie wcisnął się przed niego i ponownie gwałtownie hamował.
Tak rozbiła się rodzina na S7
Pan Maciej zapowiedział, że prześle nagranie na policyjną skrzynkę “stop agresji drogowej”. Funkcjonariusze zajmują się podobnym zgłoszeniem, które skończyło się dużo gorzej. W sierpniu kierowca niebieskiego vw arteona zajechał drogę rodzinie podróżującej trasą ekspresową S7.
Aż trzy miesiące zajęło policjantom ustalanie, kto kierował wówczas volkswagenem. Na początku listopada postawili zarzuty spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz niezachowania bezpiecznej odległości między pojazdami 33-letniemu mężczyźnie z Olsztyna. Nie przyznał się do stawianych zarzutów. Policja skierowała więc w tej sprawie wniosek do sądu
ai
