“Ale urwał w Czechach”. Polscy kierowcy nie mieli obowiązkowych łańcuchów

W Szpindlerowym Młynie turyści z Polski tracili panowanie nad samochodami i brali udział w kolizji siedmiu pojazdów. Czeska straż: auta nie miały obowiązkowych na tej trasie łańcuchów

W Szpindlerowym Młynie w piątek na oblodzonej drodze kierowcy uszkodzili w kolizji aż siedem samochodów. Jeden z obserwatorów nagrał zderzenia aut. Na filmie widać, że ślizgający się bez kontroli ciemny volskwagen ma polskie rejestracje. Uderza w białe BMW, które… też ma polskie rejestracje.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez 🇵 🇴 🇵 🇪 🇾 🇪 (@proste.captain)

Do tego zdarzenia doszło na ulicy Okružní. Strażacy ze Szpindlerowego Młyna, którzy interweniowali na miejscu, napisali na Facebooku, że przyczyna była prosta: kierowcy nie zastosowali się do przepisów, które nakazywały użycie łańcuchów śniegowych.

„Przyczyną było nieprzestrzeganie znaku drogowego C5a – łańcuchów śniegowych, których używanie na tym odcinku jest obowiązkowe. Jednak żaden z uczestników wypadku nie miał ich w swoich pojazdach” – napisali i zamieścili zdjęcia.

luz