Filmy
140 km/h przez Kraków. Dogonił go piechotą policjant w stroju motocyklisty

Opublikowano
5 dni temu-
przez
luz21-latek z Krakowa nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przez Kraków przed policjantem na motocyklu. Wiadomo dlaczego – miał do odsiadki rok za włamanie
W miniony piątek (22 marca) w rejonie Prądnika Białego służbę w jednoosobowym patrolu na motocyklu pełnił mł. asp. Kamil Styrna policjant Wydziału Ruchu Drogowego krakowskiej komendy miejskiej. Około godz. 17.50 na ul. Pachońskiego zauważył poruszającego się z dużą prędkością kierującego motocyklem marki Piaggio.
Motocyklista się nie zatrzymał do kontroli i zaczął uciekać. Policjant ruszył za nim w pościg, ścigając go najpierw głównymi ulicami miasta, a następnie Alejami, gdzie jazda z dużą prędkością w godzinach szczytu i wzmożonego ruchu stanowiła prawdziwe wyzwanie. Motocyklowy pościg zakończył się na ul. Armii Krajowej, gdzie kierowca piaggio spowodował kolizję z samochodem BMW, porzucił motor i zaczął uciekać pieszo. W rejonie ul. Odmętowej, przeskoczył przez ogrodzenie przydomowego ogródka i próbował schować się w zaroślach. Został tam zatrzymany przez funkcjonariusza, który pieszo dogonił uciekiniera.
21- letni mieszkaniec Krakowa był trzeźwy. Uciekał dlatego, że nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami oraz był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze jednego roku za kradzież z włamaniem. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie, skąd następnie trafił do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.
Uciekinier odpowie za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, szaleńczą jazdę ulicami Krakowa oraz jazdę bez wymaganych uprawnień. Podczas ucieczki kierujący dziewięciokrotnie wjechał na skrzyżowaniu przy nadawanym sygnale czerwonym, 10 razy nie stosował się do znaków oraz 3 krotnie jechał wzdłuż przejść dla pieszych i chodników. Za te wykroczenia kierujący został ukarany mandatami karnymi na łączną kwotę 14 600 zł. Dodatkowo na jego konto przypisane zostały 222 pkt karne.
21-latkowi za prowadzenie pojazdu mechanicznego bez uprawnień grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych. Natomiast za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli i kontynuowanie jazdy grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
bz