Connect with us
Statystyki 2025
  • Zabici w wypadkach - 591
  • Ranni w wypadkach - 10265
  • Kierowcy po alkoholu - 43025
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 50.98
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.4
  • Średnia liczba rannych dziennie: 58.99
  • Zabici w wypadkach - 591
  • Ranni w wypadkach - 10265
  • Kierowcy po alkoholu - 43025
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 50.98
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.4
  • Średnia liczba rannych dziennie: 58.99

Społeczeństwo

Po wypadku w Szaflarach. Zgodnie z prawem egzaminator nie musiał zatrzymać pojazdu przed znakiem STOP?

Czy podczas egzaminu, na którym pociąg uderzył w samochód i zabił kursantkę, egzaminator nie musiał zatrzymać pojazdu przed znakiem STOP?

Opublikowano

-

Czy podczas egzaminu, na którym pociąg uderzył w samochód i zabił kursantkę, egzaminator nie musiał zatrzymać pojazdu przed znakiem STOP? 

Zaskale. Miejsce, w którym doszło do śmiertelnego wypadku podczas egzaminu na prawo jazdy. Źródło: Google maps

W miejscu, w którym doszło do wypadku śmiertelnego wypadku podczas egzaminu na prawo jazdy, nie ma wyznaczonej za znakiem STOP linii zatrzymania. W takiej sytuacji kierowca może zatrzymać się nawet za znakiem, ale w „bezpiecznym miejscu” i „w miejscu, w którym kierujący może upewnić się, że nie utrudni ruchu na drodze z pierwszeństwem”. Źródło: Google Maps

Niedaleko Szaflar podczas egzaminu na prawo jazdy kursantka wjechała na przejazd kolejowy. Tam samochód zgasł. Po 9 sekundach w auto uderzył pociąg. 62-letni egzaminator z Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Nowym Sączu wyskoczył z samochodu w ostatnim momencie. 18-letnia kursantka zginęła.

Prokuratura, która postawiła już egzaminatorowi zarzuty nieumyślnego doprowadzenia do katastrofy lądowej ze skutkiem śmiertelnym ujawniła, że mężczyzna tłumaczył, że po tym, jak kursantka nie zatrzymała się przed przejazdem, on chciał zatrzymać samochód po przejechaniu torów. Niestety dziewczyna doprowadziła do tego, że silnik zgasł na samym przejeździe.

Gdzie powinien się zatrzymać?

Zgodnie z polskim prawem – co może być zaskoczeniem dla wielu kierowców nie pamiętających szczegółowo przepisów – samochodu nie trzeba zatrzymać przed znakiem STOP. Więc samo zatrzymanie samochodu poza znakiem nie jest jeszcze wykroczeniem. Dlaczego?

W samym Prawie o Ruchu Drogowym regulującym zachowanie kierowcy zbliżającego się do przejazdu zaznaczono tylko, że (Art. 28.2).”Kierujący jest obowiązany prowadzić pojazd z taką prędkością, aby mógł go zatrzymać w bezpiecznym miejscu, gdy nadjeżdża pojazd szynowy lub gdy urządzenie zabezpieczające albo dawany sygnał zabrania wjazdu na przejazd”.

W miejscu, gdzie doszło do wypadku na egzaminie ustawiony stoi znak STOP. Jego znaczenie opisane jest w „Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych”. I nie ma w nim takiego zapisu, które obligowałoby kierowcę do zatrzymania się przed znakiem.

1. Znak B-20 „stop” oznacza:
1) zakaz wjazdu na skrzyżowanie bez zatrzymania się przed drogą z pierwszeństwem,
2) obowiązek ustąpienia pierwszeństwa kierującym poruszającym się tą drogą.
2. Zatrzymanie powinno nastąpić w wyznaczonym w tym celu miejscu, a w razie jego braku – w takim miejscu, w którym kierujący może upewnić się, że nie utrudni ruchu na drodze z pierwszeństwem.
3. Znak B-20 umieszczony w obrębie skrzyżowania dotyczy tylko najbliższej jezdni, przed którą został ustawiony.
4. Przepisy ust. 1-3 stosuje się odpowiednio do znaku B-20 umieszczonego przed torowiskiem pojazdów szynowych lub w innych miejscach przecinania się kierunków ruchu.
5. Umieszczona pod znakiem B-20 tabliczka T-6c lub T-6d wskazuje rzeczywisty przebieg drogi z pierwszeństwem przez skrzyżowanie.

Tam, gdzie zginęła 18-letnia kursantka nie ma za znakiem wyznaczonej linii zatrzymania. Zgodnie więc z rozporządzeniem powinna zatrzymać się tam, gdzie może upewnić się, że nie utrudni ruchu pojazdów poruszających się z pierwszeństwem, czyli pociągu.

Jednak przy znaku stop w tym miejscu jest także krzyż św. Andrzeja czyli znak G-3. Co oznacza ten znak zgodnie z rozporządzeniem?

§ 78. Dodatkowe znaki przed przejazdami kolejowymi
1. Znaki:
1) G-1a „słupek wskaźnikowy z trzema kreskami umieszczany po prawej stronie jezdni”,
2) G-1b „słupek wskaźnikowy z dwiema kreskami umieszczany po prawej stronie jezdni”,
3) G-1c „słupek wskaźnikowy z jedną kreską umieszczany po prawej stronie jezdni”,
4) G-1d „słupek wskaźnikowy z trzema kreskami umieszczany po lewej stronie jezdni”,
5) G-1e „słupek wskaźnikowy z dwiema kreskami umieszczany po lewej stronie jezdni”,
6) G-1f „słupek wskaźnikowy z jedną kreską umieszczany po lewej stronie jezdni”
informują o zbliżaniu się do przejazdu kolejowego.
2. Słupek z trzema kreskami jest umieszczany pod znakiem A-9 lub A-10, słupek z dwiema kreskami – na 2/3 odległości znaku ostrzegawczego od przejazdu, a słupek z jedną kreską – na 1/3 tej odległości.
3. Jeżeli ze względu na warunki lokalne znaki ostrzegawcze umieszczono bliżej niż w odległości, o której mowa w § 3 ust. 2, to pod znakiem ostrzegawczym umieszcza się słupek z dwiema kreskami, a słupek z jedną kreską na 1/2 odległości znaku ostrzegawczego. Jeżeli znak ostrzegawczy umieszczono w bezpośredniej bliskości przejazdu, to stosuje się tylko słupek z jedną kreską umieszczony pod znakiem ostrzegawczym.
4. Znak G-2 „sieć pod napięciem” oznacza, że nad przejazdem kolejowym jest zawieszona sieć trakcyjna pod napięciem.
5. Znaki:
1) G-3 „krzyż św. Andrzeja przed przejazdem kolejowym jednotorowym”,
2) G-4 „krzyż św. Andrzeja przed przejazdem kolejowym wielotorowym”
wyznaczają miejsce zatrzymania się w związku z ruchem pociągu lub innego pojazdu szynowego na przejeździe kolejowym bez zapór lub półzapór; znaki te informują, że na przejeździe występują odpowiednio jeden lub więcej torów.

Jeśli więc w miejscu wypadku znak B-20 ustawiony jest ze znakiem G-3, to właśnie w miejscu znaku kierowca powinien zatrzymać samochód.

Zatrzymanie byłoby zdecydowanie więc niewłaściwe poza znakiem STOP ze znakiem G-3. A zwłaszcza tam, gdzie pojazd wkraczałby już obrysem w linię kolizyjną z pociągiem. Na pewno zaś nie mogło to być miejsce po przejechaniu przejazdu – gdzie według prokuratury zamierzał zatrzymać pojazd egzaminator.

luz