Społeczeństwo
Szalona ucieczka przez Świebodzin. Zatrzymał się dopiero, gdy policjanci strzelali w opony

Opublikowano
7 lat temu-
przez
luzKierowca uciekał przed policją w Świebodzinie. Ominął blokadę. Zatrzymał się dopiero, gdy zaczęli strzelać do opon. Okazało się, że to pijany 23-latek bez prawa jazdy, wobec którego trwa już sprawa w sądzie za jazdę pod wpływem alkoholu

Pijany 23-latek uciekał policji w Świebodzinie. Fot. Policja
Coś tknęło policjantów ze świebodzińskiej drogówki, gdy w nocy z soboty na niedzielę (8/9 grudnia 2018 r.) kierowca peugeota skręcający w uliczkę, z której nadjeżdżali, nagle zrezygnował z manewru, wrócił na główną drogę i zaczął oddalać się w kierunku wyjazdu z miasta.
Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, bo postanowili skontrolować kierowcę. Ale ten zaczął uciekać. W trakcie szalonej jazdy złamał wiele przepisów dotyczących bezpieczeństwa w ruchu drogowym, nie zwracał uwagi na znaki. Na łukach drogi wjeżdżał na przeciwny pas, choć nie było widać, czy z naprzeciwka nie jadą samochody.
Ponieważ kierowca stwarzał poważne zagrożenie, policjanci wystawili na trasie jego ucieczki posterunek blokadowy. Jednak młody mężczyzna w peugeocie ominął radiowóz.
Gdy patrol ze Świebodzina zrównał się z peugeotem i chciał go wyprzedzić, aby zmusić do zatrzymania się, kierowca próbował zepchnąć pojazd funkcjonariuszy z drogi. Policjanci oddali wówczas strzał ostrzegawczy. Ale i to nie zadziałało na pirata. Dopiero, gdy oddali strzał w kierunku opony (nie podają, czy trafili), mężczyzna zdecydował się zakończyć ucieczkę.
23-latek za kółkiem okazał się dobrze znany policjantom. Wobec niego toczy się już przed Sądem Rejonowym w Świebodzinie postępowanie za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Za niezatrzymanie do kontroli grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat, zakaz prowadzenia pojazdów (minimum 3 lata) oraz obowiązek wpłaty do 10 000 złotych na Fundusz Pomocy Poszkodowanym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Z kolei za niezatrzymanie się do kontroli grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
Sąd zapewne również weźmie pod uwagę zagrożenie jakie stwarzał uciekając przed funkcjonariuszami oraz takt, że po raz kolejny w takim stanie siadł za kierownicą samochodu.
red