W ostatni piątek (27 lipca) we Wrocławiu kierowca wjechał na tory tramwajowe i utknął. Za kółkiem siedział prezes spółki należącej do KGHM Jacek A. Został zatrzymany za jazdę po pijanemu

Jacek A. jako prezes spółki Centrozłom został złapany przez policję na kierowaniu pojazdem pod wpływem alkoholu. Dwa lata temu kandydował do Sejmu z listy PiS. Źródło: piswroclaw.pl
Jak wynika z relacji policji przekazanych mediom, kierowca samochodu, który utknął na wrocławskim torowisku miał w organizmie 2 promile alkoholu. Auto było służbową limuzyną Centrozłomu – spółki należącej do KGHM, a za kierownicą siedział prezes spółki 36-letni Jacek A. (złożył już rezygnację ze stanowiska). Trafił na dobę do aresztu.
Jacek A. pochodzi z Jutrzyna, z wykształcenia jest informatykiem. W ostatnich wyborach samorządowych kandydował na burmistrza Wiązowa. Potem – już jako działacz PiS – startował w wyborach do Sejmu. Mandatu nie zdobył. Po nieudanym starcie w dużą politykę został wiceprezesem spółki Uzdrowiska Kłodzkie. W lipcu zrezygnował z członkostwa w PiS i objął posadę prezesa Centrozłomu, spółki wchodzącej w skład KGHM Polska Miedź.
Sprawą kierowania samochodem pod wpływem alkoholu zajmuje się prokuratura.
red