Rozjechał kobietę na przejściu i uciekł. Miał wcześniej zatrzymane prawo jazdy za prędkość

25-latek w Krakowie przejechał na czerwonym świetle i rozjechał kobietę, która przejeżdżała po pasach na hulajnodze. Złamał jej nogę i rękę, ale nie zatrzymał się. Policja już go znalazła

10 marca około godziny 9, na ulicy Radzikowskiego w Krakowie kierowca BMW przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. 25-letni mężczyzna potrącił 29-letnią kobietę przejeżdżającą przez przejście dla pieszych na elektrycznej hulajnodze. Po wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Kobieta ze złamaniami ręki, nogi oraz urazem głowy została przewieziona do szpitala.

Policjanci z krakowskiej drogówki zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz ustalili świadków potrącenia. Szybko ustalono personalia kierowcy i już kilka godzin później policjanci udali się do jednej z miejscowości w powiecie krakowskim, gdzie zatrzymali 25-latka. Okazało się, że nie powinno go być za kierownicą – na początku roku stracił prawo jazdy za to, że przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h.

25-latek trafił do aresztu. Usłyszał zarzuty spowodowania wypadku w ruch lądowym, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo przedstawiono mu zarzut ucieczki z miejsca zdarzenia, dlatego kara ta może zostać zwiększona.

ai