Społeczeństwo
Młody piłkarz szalał mercedesem. Już stracił prawo jazdy

Opublikowano
7 godzin temu-
przez
luzKacper G., młody piłkarz z Milicza, jeździł mercedesem jak bandyta drogowy. Po nagłośnieniu sprawy w sieci, policja zatrzymała mu prawo jazdy i skieruje sprawę do sądu. To nie wszystko – klub, który chciał go przejąć może się wycofać z transferu
To były kolejne nagrania z drogi, które oburzyły Polaków w Internecie. Na jednym z nich na trasie do Milicza, młody człowiek pędził z dużą prędkością. Wyprzedzał w niedozwolonych miejscach innych i z gigantyczną prędkością jechał też przez obszar zabudowany.
Kilka dni temu Kacper kupił sobie Mercedesa CLA 45 AMG o mocy 381 KM i numerach rejestracyjnych zaczynających się od DMI42966. Jego kolega, siedzący z tyłu, godzinę temu wrzucił na swój Instagram nagranie z jazdy próbnej, na szczęście nie zapominając oznaczyć kierowcy… pic.twitter.com/wUjPyGMt6E
— bandyci drogowi (@bandyci_drogowi) July 19, 2025
Internauci szybko rozszyfrowali, klub się odcina
Po ujawnieniu filmu w mediach społecznościowych, internauci szybko rozszyfrowali, do kogo należy mercedes. Ujawniono, że za kierownicą siedział młody piłkarz MKLS Polonia Środa Śląska. Pokazano też inne nagrania, które dowodziły, że Kacper G. nie jechał w ten sposób po publicznej drodze tylko raz.
Kacper G. w Internecie w komentarzach przyznawał nawet, że to on prowadził auto. Tym, którym się jego piracka jazda nie podobała, sugerował, że na pewno zazdroszczą mu mercedesa CLA AMG (jak rozszyfrowali potem internauci mercedes został do polski sprowadzony, był uszkodzony, w dodatku jego przebieg na kolejnych badaniach technicznych malał…).
Klub MKLS Polonia Środa Śląska stanowczo odciął się od Kacpra G. i potępił oficjalnie takie zachowoania. Jednocześnie poinformował, że piłkarz od czerwca nie gra już w tym klubie.
Według portalu Weszło.com, klub Piast Żmigród może wycofać się z zamiaru zakupu tego zawodnika. Konsekwencje wobec niego wyciągnąć ma Dolnośląski Związek Piłki Nożnej.
Policja poinformowała, że Kacper G. stawił się na komendzie w Miliczu ze swoją adwokat. „Zostało mu już zatrzymane prawo jazdy, a pełen materiał dowodowy zgromadzony przez policjantów w tej sprawie zostanie przekazany do sądu” – poinformowali policjanci.
luz