Connect with us

Społeczeństwo

Macierewicz straci prawo jazdy? Dziennikarze wysłali policji nagrania wykroczeń

Opublikowano

-

Były minister Antonii Macierewicz prowadził samochód i popełnił tyle wykroczeń, że przekroczył limit 24 punktów karnych. Dziennikarze “Faktu” wysłali materiały do policji. Ta zapowiedziała zajęcie się sprawą

Antonii Macierewicz. Fot. Flickr/EU2017EE Estonian Presidency/CC BY 2.0

Politycy potrafią być za kierownicą bardzo nonszalanccy. Czasem wręcz ostentacyjnie łamią prawo. Czy są jednak bezkarni? To się właśnie okaże.

Dziennikarze “Faktu” postanowili zarejestrować, jak Antonii Macierewicz jeździ samochodem. Jechali za nim odkąd w ubiegły czwartek rano wyjeżdżał z radia Wnet po odbytej tam audycji. Zarejestrowali trzy wykroczenia byłego ministra. Już pierwsze dwa powinny pozbawić go uprawnień do kierowania.

Antonii Macierewicz próbując włączyć się do ruchu rozmawiał przez telefon trzymany w dłoni. A to oznacza dziś 12 punktów karnych i 500 zł grzywny. Następnie – jak widać na filmie udostępnionym przez “Fakt” – były minister włączył kierunkowskaz i wyprzedził inny pojazd na przejściu dla pieszych. To wykroczenie, za które kierowca otrzymuje 15 punktów karnych i 1500 zł grzywny.

Te dwa wykroczenia to już 27 punktów karnych, a więc przekroczenie limitu, po którym kierowcy zatrzymywane jest prawo jazdy i starosta kieruje go na egzamin sprawdzający.

To nie był koniec. Skręcając na skrzyżowaniu w lewo, Macierewicz najechał na podwójną linię ciągłą, stał na drodze dla rowerów – a to oznacza kolejnych 5 punktów karnych.

Warszawscy policjanci poinformowali już w portalu X, że wszczęli czynności wyjaśniające w sprawie popełnienia tych wykroczeń przez polityka: “W przestrzeni medialnej pojawiły się informacje dotyczące szeregu wykroczeń popełnionych przez jednego z byłych ministrów. Do niebezpiecznej jazdy miało dojść wczoraj rano w centrum Warszawy. W związku z powyższym funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji wszczęli już czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie”.

Swoje zdanie wyraził też w sieci szef MSWiA Tomasz Siemoniak. “Policja podjęła czynności w sprawie tego >>rajdu<<, bo wszyscy są równi wobec prawa. Nawet Macierewicz, o czym zacznie się w końcu przekonywać. To osobnik nie tylko groźny dla bezpieczeństwa narodowego, ale i jak wskazują media dla bezpieczeństwa ludzi na drodze. Dość tych szaleństw!” – napisał.

luz