Społeczeństwo
iPhone wezwał pomoc po wypadku pod Gnieznem

Opublikowano
46 minut temu-
przez
luzNowe auta muszą już mieć system automatycznego wzywania pomocy po wypadkach e-call. W starszych wystarczy mieć dobry telefon, by zrobił to samo. Pod Gnieznem po wypadku pomoc dotarła szybciej, bo służby zawiadomił iPhone
W samochodach sprzedawamych na terenie UE od 2018 r. obowiązkowy jest system eCall. To system, który jest zintegrowany z czujnikami pojazdu, takimi jak poduszki powietrzne, akcelerometry czy czujniki zderzenia. W przypadku zderzenia i aktywacji poduszek powietrznych lub wykrycia gwałtownego zatrzymania, system automatycznie rozpoznaje kolizję. Następnie automatycznie inicjuje połączenie z numerem alarmowym 112 (jeśli kierowca lub pasażer jest przytomny, może też wywołać połączenie ręcznie – przyciskiem SOS w samochodzie).
Po aktywacji eCall wysyła jednocześnie do centrum alarmowego 112 tzw. Minimalny Zestaw Danych (MSD), który zawiera: lokalizację pojazdu (dane GPS: współrzędne, kierunek jazdy); czas zdarzenia; dane pojazdu (np. marka, model, typ paliwa); liczbę pasażerów (na podstawie zapiętych pasów bezpieczeństwa); informacje o rodzaju (np. przednie, boczne).
Szacuje się, że eCall przyspiesza akcje ratunkowe po wypadkach o ponad 40 proc.
W starszych samochodach pomóc może telefon
Nie wszyscy mają jednak samochody na tyle nowe, by były wyposażone w eCall. Okazuje się jednak, że podobnie działają systemy w nowszych smartfonach. To właśnie powiadomienie ze smartfona – „Uzytkownik tego iPhone’a miał poważny wypadek” – zostało w sobotę (17 maja) przekazane z centrum alarmowego do strażaków z Witkowa.

W okolicach tej miejscowości kierowca wypadł do rowu osobowym mercedesem. Był ranny, tak jak i jego pasażer. Dzięki zgłoszeniu strażacy szybko dotarli na miejsce wypadku, udzielili rannym pierwszej pomocy i potem przekazali ich zespołowi ratownictwa medycznego z Gniezna.
Jakie smartfony zgłaszają wypadek?
Funkcja Crash Detection dostępna jest na modelach iPhone z systemem iOS 16 lub nowszym (iPhone 14, iPhone 15, iPhone 16. Funkcja ta jest domyślnie włączona
Jak działa Crash Detection w iPhone’ach?
Funkcja wykorzystuje akcelerometr (mierzy nagłe zmiany przyspieszenia, do 256 g), żyroskop (wykrywa zmiany orientacji urządzenia), GPS (określa lokalizację i prędkość)., mikrofon (rozpoznaje głośne dźwięki charakterystyczne dla wypadków), barometr (wykrywa zmiany ciśnienia, np. przy wybuchu poduszek powietrznych), CarPlay/Bluetooth (potwierdza, że telefon znajduje się w pojeździe).
Po wykryciu wypadku iPhone wyświetla alert i wydaje alarm przez 10 sekund.
Użytkownik może ręcznie anulować alert, przesuwając suwak „Anuluj” lub potwierdzając połączenie z numerem 112. Jeśli użytkownik nie reaguje, po 30-sekundowym odliczaniu (z głośnymi sygnałami dźwiękowymi, wibracjami i migającymi diodami LED) iPhone automatycznie dzwoni na 112.
Jeśli użytkownik ma ustawione kontakty awaryjne w aplikacji Zdrowie, iPhone wyśle im wiadomość z lokalizacją i informacją o wypadku.
Na modelach iPhone 14 i nowszych, w obszarach bez zasięgu GSM/Wi-Fi, funkcja może użyć łączności satelitarnej do zgłoszenia wypadku (dostępne w wybranych krajach).
Aplikacja Medical ID pozwala w razie potrzeby ratowniko uzyskać dostęp do danych medycznych (np. alergie, grupa krwi) przez suwak Medical ID na ekranie.
W podobny sposób działa funkcja Crash Car Detecion na urządzeniach z systemem Android. Na razie można z niej korzystać jedynie na smartfonach Google Pixel (z systemem Android 11 lub nowszym), jednak w Polsce ta funkcja nie jest jeszcze dostępna.
bz