Connect with us
Statystyki 2025
  • Zabici w wypadkach - 650
  • Ranni w wypadkach - 11447
  • Kierowcy po alkoholu - 47367
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 52.82
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.48
  • Średnia liczba rannych dziennie: 61.21
  • Zabici w wypadkach - 650
  • Ranni w wypadkach - 11447
  • Kierowcy po alkoholu - 47367
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 52.82
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.48
  • Średnia liczba rannych dziennie: 61.21

Kronika wypadków

Znany didżej Dorian T. po pijanemu spowodował śmiertelny wypadek

Jedna osoba zginęła w wypadku, w którym znany didżej Dorian T. wjechał w inny samochód. Artysta miał 2 promile alkoholu w organizmie

Opublikowano

-

Jedna osoba zginęła w wypadku, w którym znany didżej Dorian T. wjechał w inny samochód. Artysta miał 2 promile alkoholu w organizmie

24-letni dj i producent muzyczny Dorian T. spowodował śmiertelny wypadek na drodze S3. Prowadził pod wpływem alkoholu. Źródło: YouTube

24-letni DJ i producent muzyczny Dorian T. spowodował śmiertelny wypadek na drodze S3. Prowadził pod wpływem alkoholu. Źródło: YouTube

Do wypadku doszło dziś wczesnym rankiem na trasie S3 niedaleko stacji benzynowej w Kliniskach Wielkich. Kierujący vw sirocco wjechał w jadący w kierunku Szczecina samochód vw bora. Kierująca vw bora kobieta została ranna i przewieziono ją do szpitala. Pasażer tego samochodu zmarł mimo podjętej przez ratowników reanimacji.

Kierowca, który spowodował wypadek był pijany. Miał w organizmie 2 promile alkoholu. Trafił do aresztu. Jak ujawniło RMF.FM sprawcą wypadku był znany didżej Dorian T. 24-latek z Goleniowa zyskał ogromną popularność na YouTube. Trzy lata temu podpisał kontrakt z wytwórnią Ultra Records.

Wypadek z udziałem znanego DJ Doriana T. na drodze S3. Źródło: OSP Różyca/Facebook

W samochodzie, w który wjechał pijany DJ Dorian T. zginął pasażer. Źródło: OSP Różyca/Facebook

Wypadek z udziałem DJ Doriana T. na S3. Źródło: OSP Różyca/Facebook

Rozbity vw sirocco, którym jechał pijany DJ Dorian T. Źródło: OSP Różyca/Facebook

red