93-letni kierowca wjechał pod prąd na drogę S3 w okolicach Sulechowa. Zderzył się z innym samochodem, w nich uderzyły kolejne dwa auta

Do wypadku doszło 26 grudnia 2017 r. 93-letni kierowca jadąc toyotą corollą nieprawidłowo wjechał na drogę S3 w okolicach Sulechowa. Mimo oznakowania i samochodów jadących z naprzeciwka, nie zareagował i jechał pod prąd. Niedługo po tym zderzył się z prawidłowo jadącym audi. Kolejny samochód zahamował przed wypadkiem, ale następny wjechał w niego – i w efekcie najechali na rozbitą toyotę i audi. W wypadku ucierpiały cztery osoby, w tym dwoje dzieci.
Policja zatrzymała prawo jazdy 93-latka. Zostanie też skierowany na badania, które określą, czy może wciąż prowadzić samochód.
red