Connect with us
Statystyki 2025
  • Zabici w wypadkach - 458
  • Ranni w wypadkach - 7736
  • Kierowcy po alkoholu - 34105
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 46.94
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.23
  • Średnia liczba rannych dziennie: 54.48
  • Zabici w wypadkach - 458
  • Ranni w wypadkach - 7736
  • Kierowcy po alkoholu - 34105
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 46.94
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.23
  • Średnia liczba rannych dziennie: 54.48

Filmy

Uderzyła w dziecko na przejściu i odjechała. „W domu wypiła piwo”

Opublikowano

-

61-letnie kobieta w Łukowie najechała na dziecko na przejściu dla pieszych. Odjechała z miejsca zdarzenia. Gdy ją zatrzymano po trzech godzinach, miała pół promila alkoholu w organizmie. Tłumaczyła policji, że w domu wypiła sobie piwo. Po nowelizacji kodeksu karnego, która jest na etapie prac sejmowych, takie zachowanie będzie surowo karane

Wczoraj około godziny 19.00 na ulicy Warszawskiej w Łukowie 61-letnia kobieta uderzyła samochodem 11-latkę na przejściu dla pieszych. Sytuację zarejestrowały kamery monitoringu. Widać na nim, że kierująca osobowym samochodem przepuściła rowerzystkę, ale potem, gdy powoli na przejście wchodziła dziewczynka prowadząca hulajnogę, ruszyła do przodu, jakby była ślepa.

Mama dziewczynki relacjonowała potem policji, że po najechaniu jej córki 61-letnia kobieta wyszła z samochodu, zapytała o samopoczucie dziecka i przekazała swoje dane oraz numer telefonu. Jednak po kilkudziesięciu sekundach wsiadła do auta i odjechała z miejsca zdarzenia. Mama 11-latki zdążyła zapisać numery rejestracyjne.

Ojciec dziewczynki dopiero po dwóch godzinach od potrącenia – około 21.00 – powiadomił policję o zdarzeniu. Ta godzinę później znalazła kierującą w jej domu. Kobieta miała 0,5 promila alkoholu w organizmie. Tłumaczyła funkcjonariuszom, że przyjechała do domu i napiła się piwa.

Wkrótce napicie się po zdarzeniu a przed przyjazdem służb będzie karalne

Tego rodzaju zachowania są częstym wybiegiem sprawców prowadzących pojazdy w stanie nietrzeźwości. Uciekają z miejsca wypadku, a odnalezieni – czasem już przez usta swoich adwokatów – twierdzą, że napili się alkoholu już po fakcie, w domu.

Ten wymyk utnie nowelizacja Kodeksu karnego przygotowana przez ministra Zbigniewa Ziobrę. Prace nad nią trwają aktualnie w Sejmie (została odrzucona przez Senat i Sejm teraz musi przegłosować senackie veto – co jest raczej przesądzone). Zmiana prawa zakłada surową karę dla tych, którzy po wypadku na drodze a przed przyjazdem służb zdecydują się na wypicie alkoholu.

– Normalny obywatel po spowodowaniu kolizji czy wypadku powinien myśleć o tym, żeby zabezpieczyć pojazd, pomóc poszkodowanym, a nie żeby się napić. Poza tym spożywanie alkoholu przecież utrudni śledztwo – uzasadniał tę zmianę na sejmowej komisji Tomasz Szafrański, dyrektor biura prezydialnego Prokuratury Krajowej.

ai