Kronika wypadków
Zatrzymano mężczyznę, który wjechał w dwie kobiety siedzące na skraju chodnika

Opublikowano
6 lat temu-
przez
luzTo szokujący wypadek. Dwie kobiety w niedzielną nocy siedziały na krawędzi chodnika. Ktoś w nie wjechał samochodem i uciekł. Podejrzewano celowe działanie. Policja właśnie zatrzymała 41-latka. Przyznał się do winy

41-latek z gminy Nowogród Bobrzański przyznał się, że wjechał w dwie kobiety i uciekł. Policja wnioskuje do prokuratury o jego tymczasowe aresztowanie. Fot. Policja
Te wydarzenia rozegrały się w niedzielną noc (30 czerwca 2019 r.) w Nowogrodzie Bobrzańskim. Dwie kobiety – 39- i 40-latka – po spotkaniu towarzyskim siedziały na krawężniku chodnika i rozmawiały. Dobiegała godzina 2 w nocy. W pewnym momencie pojawił się samochód. Jedna z kobiet zapamiętała, że był srebrny. I że zdążyła tylko krzyknąć do koleżanki, aby ta uciekała. Więcej nie pamięta.
Kierowca wjechał w siedzące kobiety i odjechał. Obie zostały poważnie ranne. Jedna z nich musiała być od razu po wypadku operowana.
Zeznania świadków pozwalały zakładać, że szukać trzeba srebrnego volkswagena. Zielonogórscy policjanci, którzy zaczęli tropić kierowcę, zauważyli na terenie jednej z posesji srebrnego vana. To nie był volkswagen, ale zauważyli na nim uszkodzenia i postanowili to sprawdzić. Mieli „nosa”. Uszkodzenia auta wskazywały, że mógł brać udział w zderzeniu z pieszymi siedzącymi na chodniku.
Właściciel samochodu – 42-letni mieszkaniec gminy Nowogród Bobrzański – przyznał się do potrącenia kobiet, gdy tylko zobaczył policjantów. Został zatrzymany. Usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego i ucieczki z miejsca zdarzenia. Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje karę do 4,5 roku pozbawienia wolności. Niewykluczone, że w toku prowadzonego postępowania i po analizie zebranego materiału dowodowego zarzuty zostaną rozszerzone. Policjanci wystąpili do prokuratora o skierowanie wniosku do sądu o tymczasowe aresztowanie zatrzymanego mężczyzny.
red