Pojazdy
Wymieniłeś klocki hamulcowe? Przez pierwsze 300 km będą gorzej hamować. Polski producent wymyślił na to sposób
Firma Lumag z wielkopolskiego Budzynia na swoje klocki nakłada cienką powłokę wykonana m.in. z krzemianów. Producent chwali się, że dzięki temu zabiegowi droga hamowania skraca się o trzy metry

Opublikowano
7 lat temu-
przez
AgnieszkaFirma Lumag z wielkopolskiego Budzynia na swoje klocki nakłada cienką powłokę wykonana m.in. z krzemianów. Producent chwali się, że dzięki temu zabiegowi droga hamowania skraca się o trzy metry

Producent klocków Lumag deklaruje, że dzięki powłoce green coat na ich klockach droga hamowania skraca się nawet o trzy metry. Fot. Lumag
Bardziej doświadczeni kierowcy doskonale wiedzą, że zaraz po wymianie klocków na nowe przy wciśnięciu hamulca samochód zachowuje się nieco inaczej. Potocznie mówią o konieczności dotarcia się nowych klocków. Nowy komplet klocków bowiem nie gwarantuje pełnej skuteczności hamowania od razu po zamontowaniu – staje się to możliwe zazwyczaj po przejechaniu 200-300 kilometrów. Zdążymy użyć hamulca kilkadziesiąt razy zanim nowe klocki będą mogły działać w pełni.
Wyższy współczynnik tarcia od pierwszego hamowania
Polski producent okładzin hamulcowych znalazł na to sposób. Firma Lumag z wielkopolskiego Budzynia na swoje klocki aplikuje warstwę green coat i zapewnia, że dzięki temu wytwarzane przez nią okładziny zapewniają wyższy poziom bezpieczeństwa.
– Klocki hamulcowe wyposażone w system green coat oferują wyższy współczynnik tarcia już od pierwszego użycia hamulca, a to znacząco skraca drogę hamowania pojazdu podczas procesu docierania się klocka. Powłoka wystarcza na około kilkadziesiąt hamowań, czyli na okres, jaki nowy klocek potrzebuje, by uzyskać pełną sprawność. Badania dowodzą, że green coat pozwala skrócić drogę hamowania z 50 km/h do 0 km/h nawet o trzy metry, które mogą sprawić że kierowca uniknie groźnej kolizji – mówi Marcin Darowny, kierownik w Dziale Badań i Rozwoju Lumag. Klocki Lumag z tą nową powłoką dostępne są w sprzedaży od maja.
Jak oni to zmierzyli?
Poprosiliśmy producenta o więcej danych, które pokazują, że rzeczywiście polski pomysł na nowe klocki hamulcowe skraca drogę hamowania – a tym samym poprawia bezpieczeństwo po zamocowaniu nowych części w samochodzie.
„W ramach badań nad tym problemem zmierzyliśmy drogę hamowania przy wykorzystaniu hamowni podwoziowej oraz badań na stanowisku do bezwładnościowego testowania hamulców pneumatycznych” – odpisali przedstawiciele producenta i podali wyniki uzyskane na hamowni podwoziowej wykonane dla naczepy wyposażonej w trzy osie uzbrojone w hamulce tarczowe marki Haldex typ DBT22LT (obciążenie osi 9T):
Opóźnienie hamowania dla nowych klocków bez warstwy green coat – 3,26 m/s2
Opóźnienie hamowania dla nowych klocków z warstwą green coat – 4,78 m/s2
Dla hamowania z prędkości początkowej 50 km/h do 0 km/h różnica w drodze hamowania wynosi 3,03 m.
Wykres z przebiegiem hamowania z prędkości początkowej 60 km/h do całkowitego zatrzymania. Temperatura tarczy przed startem zahamowania 100°C. Badanie wykonane na dynamometrze bezwładnościowym na zacisku Knorr SN7 obciążenie osi 10t; Inercja 1389kgm2; promień dynamiczny koła 0,527m.
Warstwa green coat w postaci półpłynnej jest nanoszona metodą sitodruku na powierzchnię materiału ciernego klocków. Następnie klocki są automatycznie przenoszone do suszenia. Lumag za 700 tys. zł rozbuduje swoją fabrykę tak by stworzyć niezależną linię aplikującą warstwę green coat na produkowanych klockach. – W rezultacie niemal wszystkie wytwarzane przez nas klocki hamulcowe będą wyposażone w tę warstwę, do tej pory taką opcję oferowaliśmy jedynie dla wybranych referencji – zapowiada Marek Żak, prezes firmy Lumag.
AN