Connect with us
Statystyki 2025
  • Zabici w wypadkach - 1256
  • Ranni w wypadkach - 21799
  • Kierowcy po alkoholu - 86813
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 58.07
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.88
  • Średnia liczba rannych dziennie: 67.28
  • Zabici w wypadkach - 1256
  • Ranni w wypadkach - 21799
  • Kierowcy po alkoholu - 86813
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 58.07
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.88
  • Średnia liczba rannych dziennie: 67.28

Społeczeństwo

Po artykule brd24.pl ministerstwo Klimczaka usunęło zamówienie na kaski

Opublikowano

-

Wczoraj portal brd24.pl ujawnił, że Ministerstwo Infrastruktury chce kupić 65 tys. kasków rowerowych i rozdawać dzieciom. Ogłoszenie o szacowaniu rynku już zniknęło ze strony resortu

Jeszcze wczoraj ministerstwo Dariusza Klimczaka przymierzało się do zakupu 65 tys. kasków rowerowych, które chciało rozdawać dzieciom. Dziś ogłoszenia na stronie resortu już nie ma Fot. MI

Wczoraj portal brd24.pl ujawnił, że minister infrastruktury Dariusz Klimczak zamierzał kupić z pieniędzy unijnych 65 tys. kasków rowerowych dla dzieci. Miały być rozdawane w ramach kampanii. Wiadomo jednak – bo zapowiadał to przy zmianie przepisów wiceminister Stanisław Bukowiec – że resort zamierzał wręczać w Polsce kask rowerowy każdemu dziecku zdającemu egzamin na kartę rowerową.

Rozeznanie rynku w sprawie zakupu dziesiątek tysięcy kasków – kosztowałoby to ponad 6 mln zł rocznie – pojawiło się po zmianie prawa przegłosowanej przez Sejm, a przygotowanej w Ministerstwie Infrastruktury. Nowelizacja powstała po gwałtownym wzroście wypadków na hulajnogach elektrycznych. Nowe przepisy miały zobowiązać dzieci do jazdy w kasku na tych urządzeniach. Jednak w trakcie procedowania przepisów ministerstwo nagle dopisało kilka zdań i ostatecznie obowiązkowo w kaskach będą musiały jeździć dzieci do 16. roku życia nie tylko na hulajnogach elektrycznych, ale i na rowerach.

Znikające rozpoznanie rynku

Kontrowersje budziły też zapisy z rozpoznania rynku dotyczącego zakupy kasków. Ktoś w ministerstwie bardzo precyzyjnie opisał model kasku, jaki zamierza kupić za miliony złotych. Kask dziecięcy miał mieć m.in. co najmniej 11 otworów wentylacyjnych, a dopasowanie obwodu głowy oraz paska pod brodą miało się w nim regulować pokrętłem. Takich kasków w ofercie rynkowej jest niewiele, trudno znaleźć dokładnie taki model w ofertach sklepów.

Dziś na stronie Ministerstwa Infrastruktury ogłoszenia o rozpoznaniu rynku w sprawie tego zakupy już nie ma.

Portal brd24.pl zapytał resort, ile ofert wpłynęło, jakie firmy złożyły oferty i na jakie kwoty. Zapytaliśmy też, czy usunięcie ogłoszenia oznacza, że ministerstwo rezygnuje z zakupu kasków, które chciało rozdawać dzieciom.

Łukasz Zboralski