Ostrzeżenie brd24.pl: Więcej wypadków od początku roku. Rok 2018 to może być znów 3 tys. ofiar

Po pięciu miesiącach dane o wypadkach nie nastrajają pozytywnie. Jest więcej wypadków, rannych i ofiar niż w 2017 r. Zanosi się na to, że i w tym roku ofiar wypadków znów będziemy mieć ok. 3 tys.

Symulacja karambol na węźle Opacz. Fot. Łukasz Zboralski/brd24.pl

Tego można się było spodziewać, gdy opublikowany został rządowy plan działań BRD na lata 2018-2019. Nie znalazły się w nim żadne zapisy, które gwarantowałby podjęcie działań wyraźnie wpływających na infrastrukturę i kierowców. Efekty tego zastoju już widać. A prawdopodobnie będą jeszcze wyraźniejsze.

Bilans wypadków na polskich drogach z okresu styczeń – maj wygląda bowiem bardzo pesymistycznie. W stosunku do analogicznego okresu w 2017 r. wypadków przybyło – o ok. 900. Zginęło o 70 osób więcej, jest także o 1100 więcej rannych.

Jaka będzie dalsza część roku? Chyba nie lepsza i jest kilka wskaźników. Nowych dróg szybkiego ruchu chwilowo w kraju nie przybywa, a na wielu odcinkach budów zaplanowane na lato terminy zakończenia prac zostały przesunięte na koniec roku. To oznacza, że nie bardzo możemy liczyć na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego dzięki nowej infrastrukturze.

Obserwując kolejne wyczyny kierowców – na przykład ostatnio cofających i jadących pod prąd drogami ekspresowymi – trudno liczyć na samoistną poprawę ich mentalności i świadomości. Piesi są nadal masowo rozjeżdżani na przejściach dla pieszych. Fotoradarów nam nie przybędzie do 2020 r., zaś nowe super radiowozy marki BMW wyposażone w wideorejestratory i policyjne akcje kaskadowych kontroli prędkości – jak widać – nie mają trwałego wpływu na stan BRD.

Tymczasem z prac legislacyjnych nawiązujących do zadań zaplanowanych w Narodowym Programie BRD 2013-2020 czekamy na opracowanie standardu apteczki. Podobno szykują się też nowe spoty edukacyjne.

W świetle powyższego, z dużym prawdopodobieństwem można postawić tezę, iż na polskich drogach w 2018 r. zginie ponownie ok. 3000 ludzi. I bardzo byśmy chcieli, żeby ta prognoza się nie sprawdziła…

Wiesław Migdałek