Policjanci z Poznania zrobili kierowcom dokładne przeglądy samochodów – sprawdzali nawet wysokość bieżnika. Efekt? 36 pojazdów z odebranymi dowodami rejestracyjnymi

Akcja kontrolowania stanu technicznego pojazdów przez policjantów z Poznania. Fot. Policja
Takimi akcjami policjanci chwalą się nieczęsto. A dzięki nim z ulic eliminowane są niesprawne pojazdy – które na stacjach diagnostycznych wciąż jakimś cudem dostają pozwolenia na dalszą jazdę.
Policjanci z poznańskiej drogówki uznają, że poprawa bezpieczeństwa to też przyglądanie się temu, jakimi samochodami jeżdżą kierowcy. 29 sierpnia przeprowadzili akcję polegającą na sprawdzaniu stanu technicznego. Kontrolowali zużycie bieżnika opon w pojeździe, sprawność hamulca awaryjno-postojowego oraz świateł, stan szyb pojazdu oraz poziom emitowanego hałasu. Sprawdzali, czy nie ma wycieków płynów eksploatacyjnych w pojeździe, sprawność sygnału dźwiękowego, wycieraczek, a także obowiązkowe wyposażenie, jakim są trójkąt i gaśnica.
Podczas tej akcji zatrzymali 36 dowodów rejestracyjnych za niewłaściwy stan techniczny pojazdu.
red