Społeczeństwo
Biegł promując trzeźwość. Wjechał w niego kierowca bez prawa jazdy. Uciekł i spalił auto

Opublikowano
6 godzin temu-
przez
luzBiegacz, który promuje trzeźwość, został uderzony autem. Sprawca uciekł z miejsca wypadku i podpalił samochód. Nie miał prawa jazdy

Paweł Kuryło to biegacz znany z inicjatyw promujących trzeźwość. Ultramaratończyk biegł teraz dookoła Polski. Podczas takich wyczynów ciągnie za sobą charakterystyczny wózek z napisami, w nim ma jedzenie, namiot, śpiwór.
Wczoraj (10 października) w Krzewiu Wielkim (powiat lwówecki) jeden z kierowców podczas wyprzedzania innych pojazdów stracił panowanie nad samochodem i wjechał w wózek biegacza. Kuryło został ranny, wpadł do rowu. Jego wózek ciągnięty był przez kierowcę jeszcze przez 200 m. Sprawca wypadku się nie zatrzymał, uciekł. Biegaczowi pomocy udzielili świadkowie, trafił do szpitala. Na szczęście obrażenia nie okazały się poważne.
Niedługo potem policjanci dostali zgłoszenie o płonącym samochodzie w lesie między Świeciem a Miłoszowem. Okazało się, że było to auto, którym kierowca wjechał w biegacza.
Policjanci zatrzymali już sprawcę. To 30-letni mieszkaniec gminy Leśna. Był trzeźwy. Jednak nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Twierdził, że podpalił auto, bo był w szoku po wypadku.
bz