Connect with us
Statystyki 2025
  • Zabici w wypadkach - 462
  • Ranni w wypadkach - 7801
  • Kierowcy po alkoholu - 34356
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 47.04
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.23
  • Średnia liczba rannych dziennie: 54.55
  • Zabici w wypadkach - 462
  • Ranni w wypadkach - 7801
  • Kierowcy po alkoholu - 34356
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 47.04
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.23
  • Średnia liczba rannych dziennie: 54.55

Społeczeństwo

Mniej wypadków i zabitych niż w 2013 r. Skąd ten sukces?

Jeszcze do czerwca tegoroczna statystyka wypadków była gorsza niż rok temu. Ale wakacje wyraźnie były lepsze. I we wrześniu trend się utrzymał. Efekt? 2014 rok na drogach może być lepszy niż 2013

Opublikowano

-

Jeszcze do czerwca tegoroczna statystyka wypadków była gorsza niż rok temu. Ale wakacje wyraźnie były lepsze. I we wrześniu trend się utrzymał. Efekt – 2014 rok na drogach może być lepszy niż 2013. Jak to było możliwe?

Symulacja karambol na węźle Opacz. Fot. Łukasz Zboralski/brd24.pl

Symulacja karambolu na węźle Opacz w 2014 r. Fot. Łukasz Zboralski/brd24.pl

Policjanci właśnie podsumowali najnowsze dane dotyczące wypadków na drogach. Sami tonowaliśmy latem przedwczesną radość MSW z mniejszej wakacyjnej liczby zdarzeń. Bo półrocze wcale nie rysowało się różowo – w okresie styczeń-czerwiec ten rok statystycznie był gorszy. Ale okazało się, że i we wrześniu wydarzało się mniej wypadków oraz zginęło mniej ludzi.
Rację miał więc rzecznik MSW Paweł Majcher, który pisał do nas latem: – Wakacje to niebezpieczny okres na drogach. Wyraźnie spada liczba ofiar. Dla mnie to bardzo dobry prognostyk

Zapowiada się więc, że ten rok na drogach będzie bezpieczniejszy niż rok 2013 r. Jak wynika z danych KGP w okresie od stycznia do września 2014 r. doszło do 25 696 wypadków, w których zginęło 2 259 osób. Czyli było 259 wypadków mniej i zmarło 99 osób mniej.

Statystyka (tegoroczne dane policji z początku października):

Wypadki

Wrzesień 2013 – 3 599
Wrzesień 2014 – 3 239
Styczeń – wrzesień 2013 – 25 955
Styczeń – wrzesień 2014 – 25 696

Zabici

Wrzesień 2013 – 334
Wrzesień 2014 – 300
Styczeń – wrzesień 2013 – 2 358
Styczeń – wrzesień 2014 – 2 259

Ranni

Wrzesień 2013 – 4 437
Wrzesień 2014 – 3 891
Styczeń – wrzesień 2013 – 32 217
Styczeń – wrzesień 2014 – 31 575

Wypadki spowodowane przez nietrzeźwych kierowców

Wrzesień 2013 – 229
Wrzesień 2014 – 163
Styczeń – wrzesień 2013 – 1 645
Styczeń – wrzesień 2014 – 1 364

Zabici w wypadkach spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców

Wrzesień 2013 – 22
Wrzesień 2014 – 19
Styczeń – wrzesień 2013 – 233
Styczeń – wrzesień 2014 – 176

Ranni w wypadkach spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców

Wrzesień 2013 – 301
Wrzesień 2014 – 197*
Styczeń – wrzesień 2013 – 2 127
Styczeń – wrzesień 2014 – 1 744*

Po pierwsze A1, po drugie – policja

Liczba wypadków i liczba zmarłych na drogach, choć mniejsza, wiąż nie może zadowalać. Skąd jednak wziął się ten mały sukces? Co takiego wydarzyło się w 2014 r.?
Najważniejszy wpływ zdaje się mieć wątek wakacyjny. Rękę należałoby więc uścisnąć przede wszystkim drogowcom, którzy wreszcie oddali kierowcom ciągłą autostradę A1 od Trójmiasta do Strykowa (i zostawmy na chwilę słuszne uwagi, że gdyby trasy oddano zgodnie z planami w 2012 r., to już przez dwa lata ginęło by mniej ludzi). To tamtędy ruszył cały wakacyjny tłum, który miał też pełne połączenie autostradowe z A2 z Warszawy do Strykowa, co widać było najlepiej po gigantycznych korkach, które zmusiły nawet premiera do podniesienia szlabanów.

Drugim ważnym działaniem była z pewnością bardzo widoczna mobilizacja policji. To właśnie w tym roku policjanci zaczęli korzystać z interpretowania przepisów, które umożliwiają odbieranie uprawnień za przekroczenie prędkości (i zostawmy na chwilę słuszne oburzenie, że lepiej było najpierw wprowadzić jasny przepis).
Komendant Główny Policji nadinspektor Marek Działoszyński nakazał podwładnym zatrzymywać prawa jazdy kierowcom, gdy przekroczą dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h. W taki sposób zatrzymano uprawnienia tysiącom kierowców w tym roku (i zostawmy na chwilę kwetsię tego, że sądy często te uprawnienia jednak zwracają).

Długotrwałe działania

W tle oczywiście pozostanie wiele innych składników, bo bezpieczniejszych dróg nie osiąga się w rok i nie jednym działaniem. A więc rękę należy uścisnąć wszystkim, którzy od lat edukują dzieci i dorosłych, którzy prowadzą programy bezpieczeństwa w firmowych flotach, którzy szkolą kierowców, którzy zmieniają najniebezpieczniejsze miejsca na drogach.

red